Start arrow Aktualności arrow Amphion Krypton3 - test Highfidelity.pl
Amphion Krypton3 - test Highfidelity.pl
Anssi Hyvönen należy do "paczki" producentów-wizjonerów. Nie znaczy to, że ma jakieś nadprzyrodzone moce, że sięga "tam, gdzie wzrok nie sięga", a tyle, że ma wyraźną wizję tego, co powinien robić i jak to powinien robić. Założona przez niego w 1998 roku w finlandzkim Kuopio firma Amphion Loudspeakers Ltd. , właściciel marki Amphion, bazuje na silnym fundamencie - miłości do muzyki. Choć pobrzmiewa to jak truizm, ostatecznie wszyscy producenci deklarują mniej lub więcej coś podobnego, jednak w jego przypadku wydaje się to być prawdą.

Doug Schneider w zamieszczonym w magazynie "Soundstage!" artykule Standout Demo - Amphion 2010 pisze, że Anssi wierzy w to, iż muzyka nie tylko należy tylko do nas wszystkich, ale także, że słuchanie jej może dobroczynnie wpływać na naszą ludzką naturę. Sposobem Amphiona na przybliżenie ludzi do muzyki jest budowa kolumn, na które większość z nas może sobie pozwolić, kolumn "przyjaznych" dla naszych kieszeni. "Amphion konstruuje głośniki, które ubogacają życie ludzi, pozwalając im obcować z pięknem naturalnego dźwięku w ich domach - w każdym czasie - bez nierozsądnych wydatków finansowych" - mówi Anssi. Potwierdza to Marek Dyba w swojej recenzji kolumn Amphion Argon 1, który miał okazję rozmawiać z ludźmi z Amphiona podczas wycieczki do ich fabryki (i nie tylko - patrz artykuł pt. Finlandia - w krainie tysięcy jezior i dobrego dźwięku), kiedy pisze:


Każdy kto był w Finlandii miał okazję się przekonać, że co prawda można Finom pozazdrościć wspaniałej przyrody, ale z drugiej strony widać, że nie jest to kraj równie bogaty, jak jego skandynawscy sąsiedzi. Dlatego też Finowie wydają się mieć bardzo praktyczne podejście do wszelkich dziedzin życia i – co najważniejsze - najwyraźniej nie są skłonni wydawać majątku na sprzęt audio. Jak mi powiedzieli zarówno Anssi Hyvönen (właściciel Amphiona), jak i pan Marek Zakowski (właściciel bodaj największego salonu audio w Helsinkach), w Finlandii rynek high-endu niemal nie istnieje. Dlatego właśnie model Krypton sprzedaje się głównie za granicą, a u siebie w kraju Anssi sprzedaje przede wszystkim monitory (raz, że są tańsze niż podłogówki, dwa że większość Finów nie ma dużych pokoi odsłuchowych).

I w ten sposób połączyliśmy w jednym zdaniu słowa "tańszy" i "Krypton" - wypisz, wymaluj coincidentia oppositorum. Bo, jeśliby brać na poważnie słowa właściciela firmy, zarówno zamieszczone na stronie internetowej Amphiona, jak i te, które padają w czasie wywiadów, kolumn, które właśnie testujemy nie powinno w ogóle być. Słowa "tani" i "Krypton" są sobie przeciwstawne na każdej płaszczyźnie, poczynając od idei, na efekcie końcowym kończąc. A jednak są. Dlaczego są?


Na to pytanie można zapewne odpowiedzieć na kilka sposobów, ale zacząć trzeba od najbardziej oczywistego, przywołanego przez samego Anssiego: takich kolumn domaga się zagranica. Jest bowiem tak, że rynek audio, a więc i konsumenci, i dystrybutorzy, i prasa oceniają firmę po jej najlepszym produkcie. To inaczej niż w świecie filmu czy literatury, gdzie jesteś tym, czym twój OSTATNI film czy książka. W audio liczy się nie to, co najnowsze, a to, co najlepsze. A najlepsze bardzo często (najczęściej) wiąże się z tym, co najdroższe.
Myślę jednak, że jest pod tym coś więcej, że Anssi i jego ekipa ujrzeli w tej potrzebie ludzi z "zewnątrz" okazję - na pokazanie, co potrafią, kiedy koszty nie grają roli, a także na doprowadzenie swoich pomysłów i idei do logicznego rozwinięcia, do ekstremum. Można chyba założyć, że po prostu chcieli się sprawdzić.

czytaj cały: TEST
źródło: HighFidelity.pl

 
© 2008-2011 www.mojeaudio.pl
Designed by REMI_COM (Remigiusz Gąsiorowski)

Moje Audio - ul. Sudecka 152, 53-129 Wrocław