Start arrow Aktualności arrow Harmonix HS-101 Improved S plus CS-120 Improved Version w teście Stereolife.pl
Harmonix HS-101 Improved S plus CS-120 Improved Version w teście Stereolife.pl
Harmonix to marka należąca do japońskiego koncernu Combak Corporation, pod którego szyldem powstaje wiele typów urządzeń audio i rozmaitych akcesoriów. Firma jest odpowiedzialna za hi-endową elektronikę Reimyo, monitory Bravo, filtry Enacom i całą masę gadżetów. W katalogu znajdziemy między innymi różne rodzaje podkładek pod kable, platformy i nóżki antywibracyjne, taśmy poprawiające brzmienie kabli, maty gramofonowe, a nawet specjalne krążki poprawiające akustykę pokoju odsłuchowego.

Pikanterii całej sprawie dodają ceny, które jednoznacznie sugerują, że japońskie akcesoria przeznaczone są dla zaawansowanych w swojej chorobie audiofilów. Mata gramofonowa TU-800EXi kosztuje na przykład 1350 zł, ale to jeszcze nic w porównaniu ze wspomnianymi krążkami akustycznymi RFA-7800, których komplet (18 sztuk) wyceniono na 7700 zł. W porównaniu z takimi produktami, kable brzmią całkiem rozsądnie. Żeby było ciekawiej, Harmonix wprowadził niedawno ulepszone wersje niektórych przewodów i przy okazji zmienił ceny. Na niższe. Po sklepach rozeszła się informacja, że dystrybutor z sobie tylko znanych powodów zrobił promocję na kable, które dopiero co pojawiły się w ofercie, ale zmiana wyszła od samego producenta. Japończycy chcieli w ten sposób przybliżyć swoje przewody szerszemu gronu odbiorców, aby nie były one postrzegane tylko i wyłącznie jako hi-endowe zabawki dla najbardziej zamożnych melomanów. Czy to rzeczywiście promocja, z której warto skorzystać?

Wygląd i funkcjonalność

Jeśli chcecie kupić kable aby zaimponować znajomym, to z pewnością nie ten adres. Japoński komplet dostaliśmy do testu w najzwyklejszych, kartonowych pudełkach. Co więcej, same przewody także prezentują się dość niepozornie. Nie są to kolorowe warkocze, grube węże ani przezroczyste taśmy. Szczerze mówiąc, wyglądają trochę jak kable od żelazka lub średnio wypasione przewody HDMI, jakie można kupić w supermarkecie. Może trochę przesadzam, ale jeśli Harmonixy robią karierę w świecie hi-endu, na pewno nie jest to spowodowane ich wyglądem zewnętrznym. Idealne kable dla audiofilów, którzy muszą ukrywać swoje wydatki przed rodziną. W interkonekcie HS-101 Improved S uwagę zwracają tylko grube, złocone wtyki z dość nietypowymi, krótkimi zakrętkami. O ile normalnie nie przepadam za tego typu wynalazkami, tak w tym przypadku wtyczki okazały się całkiem wygodne w użyciu. Przy podłączaniu należy tylko zwrócić uwagę na strzałki informujące o kierunkowości. Głośnikowy CS-120 Improved Version wygląda jeszcze skromniej. Pojedyncze żyły zamknięte w ochronnych oplotach rozdzielają się na dwie, bardziej elastyczne przy samych końcach. Na koszulkach termokurczliwych również naniesiono strzałki wskazujące kierunek podłączenia, a standardowa konfekcja to widełki bez żadnych ozdobnych tulejek, plastikowych osłonek i innych wynalazków. Z tego, co mi wiadomo, jest to jedyny dostępny rodzaj końcówek. Zmusiło mnie to do przetestowania japońskich przewodów w systemie złożonym ze wzmacniacza, który na co dzień nie pracuje w systemie odniesienia. Do końcówki mocy Naima nie mogę podłączyć widełek, więc wykorzystałem kombajn T+A Music Receiver. Aby odsłuchy były bardziej rzetelne, do porównań wykorzystałem chyba wszystkie kable zgromadzone w naszej redakcji. Szczegóły w konfiguracji testowej.

czytaj cały: TEST
źródło: www.stereolife.pl
 
© 2008-2011 www.mojeaudio.pl
Designed by REMI_COM (Remigiusz Gąsiorowski)

Moje Audio - ul. Sudecka 152, 53-129 Wrocław