Start arrow Aktualności arrow Hegel HD 25 w Sterolife.pl
Hegel HD 25 w Sterolife.pl
Hegel w całkiem niedługim czasie zyskał status producenta zaliczanego do grona najbardziej audiofilskich marek. Wydawałoby się, że najlepszą metodą wejścia na rynek w tak spektakularny sposób jest zaprojektowanie jakiegoś odjazdowego wzmacniacza z lampami wielkości butelek whisky i wskaźnikami wychyłowymi oświetlającymi nie tylko pokój odsłuchowy, ale nawet elewacje sąsiednich budynków. Nie mówcie, że nie...

Wielu ludzi wciąż kupuje nie uszami, ale oczami, a grubość portfela nie zawsze idzie w parze z dobrym gustem. Norweskie urządzenia zawsze były jednak wyjątkowo skromne. Matowe fronty z maksymalnie dwoma pokrętłami i wyświetlaczem idealnie wpisują się w skandynawską stylistykę, ale też nie zapowiadają nic rewolucyjnego. Pamiętajmy jednak, że czasami najbardziej liczy się wnętrze. Hegel to kilka ciekawych rozwiązań technicznych, bardzo dopracowana elektronika i filozofia, która zakłada, że postęp techniczny powinien umożliwiać budowanie lepszych urządzeń za coraz mniejsze pieniądze. Sprawdziło się to w przypadku przetwornika HD11, który według wielu jest wyraźnie lepszy od swojego poprzednika, choć o tysiąc złotych tańszy. To samo można powiedzieć o wzmacniaczu H80, który kosztuje tylko kilkaset złotych więcej niż H70, ale ma na pokładzie lepszego DAC-a z całą armią gniazd cyfrowych, a przy okazji wykorzystuje elementy przedwzmacniacza zapożyczone z topowej integry H300. Czy równie dobrą inwestycją będzie przetwornik HD25?

Pamiętam, kiedy model ten pojawił się w katalogu. Niektórzy na podstawie zewnętrznych oględzin szybko orzekli, że HD25 to dokładnie to samo, co HD11 tylko z lepszymi częściami w środku i małym gadżetem w postaci przedniej ścianki, która jest jednocześnie kluczem do sterowania urządzeniem. Zmyślne i funkcjonalne rozwiązanie, ale apetyt na nowy model studziła cena - dwukrotnie wyższa niż w przypadku HD11. Moim zdaniem po raz kolejny zetknęliśmy się z tym, że ludzie kupują, a nawet głosują oczami. Gdyby flagowy DAC został zapakowany w obudowę skopiowaną bezpośrednio ze wzmacniacza H80, pewnie nikt by nie protestował. Dwukrotnie większe pudełko to i więcej kosztuje, prawda? Praktyczni inżynierowie nie widzieli jednak potrzeby montowania układów o tych samych gabarytach w większej skrzynce tylko po to, aby zwrócić na siebie uwagę. HD25 otrzymał więc skromną obudowę i ten sam zestaw gniazd, co jego tańszy brat. 8390 zł za urządzenie o takich gabarytach to na pewno sporo. Norwegowie twierdzą jednak, że ich przetwornik można postawić obok najlepszych tego typu konstrukcji dostępnych dziś na rynku. Można przez to rozumieć, że mają na myśli urządzenia wycenione na kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nie zapominajmy też, że HD25 jest flagowym źródłem cyfrowym tej marki, a więc swego rodzaju szczytem możliwości technicznych i brzmieniowych. Przynajmniej w teorii. Ale jeżeli się ona sprawdzi, cena nie będzie już wydawała się tak wygórowana.


czytaj cały: TEST
źródło: www.stereolife.pl

 
© 2008-2011 www.mojeaudio.pl
Designed by REMI_COM (Remigiusz Gąsiorowski)

Moje Audio - ul. Sudecka 152, 53-129 Wrocław