|
Premiera kolumn Albedo we wrocławskim salonie Fusic reportaż w Stereolife.pl |
 W ubiegły weekend we wrocławskim salonie odbyła się polska premiera zestawów głośnikowych marki Albedo. Wydarzenie to było dla nas szczególnie ciekawe, ponieważ po teście kolumn HL 2.2 podjęliśmy decyzję o włączeniu ich do jednego z redakcyjnych systemów odniesienia. Prezentacja była idealną okazją do sprawdzenia ich w zupełnie innych warunkach sprzętowych i akustycznych, a także porównania z droższym modelem Aptica.
Włoskie kolumny zaprezentowały swoje możliwości w towarzystwie gramofonu The Funk Firm LSD i wzmacniacza Crayon Audio CFA-1.2, połączonych kablami Harmonixa i Tellurium Q. Drugim źródłem był majestatyczny odtwarzacz płyt kompaktowych AMR CD-77. Od tego momentu moglibyśmy rozpisywać się na temat różnych metafizycznych zjawisk i muzycznych uniesień, jakich doświadczyliśmy podczas odsłuchów. Dla nas liczą się jednak konkrety i właśnie na nich skupimy się w naszej relacji, a filozoficzne dywagacje zostawiamy innym. Po teście HL 2.2 niektórzy mogą być zainteresowani zarówno tymi podłogówkami, jak i nieco droższymi Apticami, więc od początku staraliśmy się zebrać jak najwięcej informacji dotyczących kolumn oraz ich zachowania w stosunkowo dużej i starannie wytłumionej sali odsłuchowej Fusica. Ponieważ w premierowej prezentacji uczestniczyliśmy niemal od samego początku, mieliśmy możliwość sprawdzenia obu modeli w różnych wariantach ustawienia, co było bardzo interesujące. Mogliśmy także wymienić się doświadczeniami i spostrzeżeniami z odsłuchów z innymi dziennikarzami.
Najciekawsze jest to, że wnioski z naszych testów niemal całkowicie się potwierdziły, kiedy po dopieszczeniu systemu mogliśmy dłużej posłuchać obu par kolumn. HL 2.2 zaprezentowały energiczny, przestrzenny i neutralny barwowo dźwięk od razu po rozpakowaniu, ustawieniu i podłączeniu kabli. Nie trzeba było nawet wprowadzać większych korekt, by usłyszeć niemal sto procent tego, co te kolumny mają do przekazania. Co więcej, brzmienie zachowało delikatność i zwiewność, co w mocno wytłumionych pomieszczeniach nie zawsze się udaje. Sala odsłuchowa Fusica została zaadaptowana tak, aby można było w niej w komfortowych warunkach porównywać ze sobą wybrane urządzenia, odcinając się od świata zewnętrznego. Jest to zarówno błogosławieństwo, jak i wyzwanie, o czym właściciele salonu doskonale wiedzą. Pomieszczenie to zostało zbudowane w konkretnym celu i odniesienie tego brzmienia jako całości do normalnych warunków domowych może być dla niektórych trudne, jednak my mieliśmy o tyle łatwiejsze zadanie, że nie odwiedzaliśmy Fusica po raz pierwszy. Wiedzieliśmy więc czego można się spodziewać po samym pomieszczeniu, dzięki czemu mogliśmy skupić się na prezentowanym sprzęcie. HL 2.2 zagrały tak dobrze, że po kilkunastu minutach wiedzieliśmy praktycznie wszystko. Przekonaliśmy się, że potrafią nagłośnić nawet duże i mocno wytłumione pomieszczenie, a na tym właśnie nam zależało. Potwierdziło się także to, że nie są zestawami kapryśnymi, którym trzeba w nie wiadomo jaki sposób dogodzić, aby w ogóle się odezwały. Dawały czadu już od pierwszych minut odsłuchu i choć moglibyśmy tak siedzieć godzinami, zdecydowaliśmy się podłączyć droższe podłogówki Albedo.
czytaj cały: TEKST
źródło: stereolife.pl
|
