Słowo "Disk" w pełnej nazwie CD-77 momentalnie skupiło na sobie moją uwagę. Skrzywienie zawodowe oczywiście, nie ma co do tego wątpliwości, jednak też i skojarzenie z nomenklaturą, której używa szkocki Linn. Tam ‘disk' to normalka, Unidisk, Akurate, Majik, Classik itd. to kolejne przykłady ostentacyjnego oddzielania tego, co „nasze" (w tym przypadku Linna) od reszty świata, przede wszystkim od kontekstu angielskiego.
|
Czytaj całość…
|